7 listopada 2025 r. w naszej szkole świętowaliśmy niepodległość odzyskaną w 1918 roku po 123 latach niewoli.
Tego dnia nasza szkoła przystąpiła do akcji „Szkoła do hymnu” – cała społeczność
o godz. 11.11 odśpiewała wszystkie cztery zwrotki hymnu państwowego.
Następnie miał miejsce uroczysty program artystyczny, w którym wystąpili uczniowie z kl. V, VI i VIII. Pierwsza część akademii wyrażała radość ze 107. rocznicy odzyskania niepodległości; zaakcentowały to dwie piosenki w wykonaniu Nikoli Kędzior i Nikoli Pszonak - „Kocham cię, życie” oraz „Żeby Polska była Polską…”. Narratorzy pokrótce przypomnieli dzieje dochodzenia naszej Ojczyzny do wolności – od smutnych, pełnych ubóstwa i cierpienia lat zaborów, poprzez powstania narodowowyzwoleńcze, iskierki nadziei w postaci chociażby utworzenia Księstwa Warszawskiego w 1807 r. Chwile refleksji pojawiły się także podczas piosenki „Biały krzyż” i recytacji utworów poetyckich wyrażających ogromną tęsknotę naszych przodków za wolnym krajem:
Bo nie ma ziemi wybieranej,
Jest tylko ziemia przeznaczona,
Ze wszystkich bogactw – cztery ściany,
Z całego świata – tamta strona.
Uczniowie przypomnieli również wielki hart ducha Polaków walczących
w powstaniach, a także w armiach państw zaborczych, swą nadzieję opierających
w Bogu:
Święty Boże,
Błogosław odważnym i dzielnym,
Błogosław naszej wojnie,
Błogosław naszym wojskom
I naszemu męstwu!
Usłysz nasze wołanie,
Który jesteś z nami,
Wszechmogący Panie,
Daj nam zwycięstwo!
Z patriotyzmu, entuzjazmu, woli walki i idei, ale także – cierpienia, śmierci
i łez, wyłoniła się POLSKA. Apel zakończyły myśli wybitnych Polaków dotyczące istoty patriotyzmu, państwowości polskiej, moralności politycznej i wychowania młodzieży w duchu ukochania Ojczyzny, a także autorska piosenka do melodii „Bella – Notre Dame a Paris” m. in. ze słowami:
Tyś nasza miłość – Polsko, nasz dom, cud i sen,
Imię twe brzmi przepięknie pośród gór i rzek,
Rozwijaj się wspaniale, pociesz wszystkich nas,
Niech będzie to nareszcie Twój najlepszy czas.
Dopomóż Panie powstać Polsce z kolan swych,
By suwerenność dotyczyła elit mych.